wtorek, 5 stycznia 2021

ULEPIONE ZE ŚNIEGU

Zima bez bałwana? Nie ma mowy! Co roku, wraz z pierwszym śniegiem, zazwyczaj ci młodzi, ale także starsi, biorą się za lepienie bałwana.

Za nami czas świąteczny i noworoczny, a teraz ferie zimowe. Pogoda zimowa nas nie rozpieszcza. Ale wczoraj coś drgnęło, puch leciał z nieba, niektórzy moment ten wykorzystali bardzo twórczo. Najważniejsze w tym wszystkim, że nadarzyła się świetna okazja na zabawę śniegową. Tym bardziej, że ostatnio z roku na rok coraz trudniej o ten śnieżny puch. Niektórzy już pochwalili i podzielili się swoimi dziełami za co bardzo dziękujemy.

 

Mamy nadzieję, że w ten sposób stworzymy galerię niesamowitych bałwanów i innych rzeźb ze śniegu. Stąd prośba do naszych czytelników. Zachęcamy do zabawy ze śniegiem, robienia zdjęć swoim dziełom i wysyłania ich na nasz adres email: filiaf14@wimbp.bydgoszcz.pl

Mogą to być również zdjęcia sprzed lat: dziadków, rodziców, znajomych i Wasze. Zapowiada się niezła zabawa. „Chwytajcie na zdjęciach” bałwany i inne śniegowe dzieła, a my na zakończenie ferii przedstawimy je wszystkim naszym czytelnikom.

Wszystkie nadesłane zdjęcia, oczywiście za zgodą autorów, opisane zostaną imieniem i nazwiskiem lub samym imieniem - w zależności od decyzji osoby robiącej zdjęcie.  Ponadto prosimy też o wyrażenie zgody na ich opublikowanie w wesołym zimowym pokazie.

Każde dziecko wie, że „bałwan” to po prostu śnieżna figura składająca się najczęściej z trzech kul ustawionych jedna na drugiej. Dostojny bałwan powinien mieć nakrycie głowy z garnka lub wiadra, oczy z węgielków i obowiązkowo nos z marchewki. Ręce można mu zrobić z patyków. Przydałaby się też miotła, jakaś gałąź i szalik. Tak wygląda "tradycyjny" bałwan. Wspaniały zimowy przyjaciel!

U nas na tego śniegowego ludka, mówimy bałwan, a skojarzenia są czasami zabawne i różne… Natomiast w Anglii i Niemczech jest on dostojnym człowiekiem śniegu (snowman, Schneemann), w Hiszpanii śnieżną lalką (muñeco de nieme), a we Francji po prostu gościem (bonhomme de neige). Zmieńmy to, badźmy kreatywni i pokażmy, że nasze bałwanki są wspaniałe.

Tajemnicą nieodkrytą jest data powstania pierwszego śniegowego panicza - bałwanka? Wiadomo jednak, że w dzisiejszych czasach lepią go wszystkie dzieci (małe i duże). Jest też chętnie „zatrudniany” w bajkach i reklamie! Trochę starsi wiedzą też, że jeśli nazwą kogoś bałwanem to, nie zaskarbią sobie jego przyjaźni.